Zaintrygował Cię tytuł zapewne,ale zapewniam, że nie miałem zamiaru obrażać Ciebie!
Już wyjaśniam: jakiś czas temu słyszałem dowcip :
Płynie sobie facet żaglówką i nagle zerwał się sztorm, który ją wywraca do wody i facet wpada. A, że był bardzo wierzący to nie przeraził się tylko od razu sobie w głowie wymyślił wizję : BÓG mnie uratuje!
Pływa w lodowatej wodzie aż tu nagle płynie obok łódź i ludzie, którzy go widzą krzyczą - pomóc Ci ? A on na to - dzięki, BÓG mnie uratuje! Zdziwieni odpłynęli.
Facet płynie dalej, ma mniej sił i ale dalej ma wizję uratowania przez Boga, a tu nagle płynie kolejna łódź i krzyczą do niego - uratować Cię ? On na to - dzięki , Bóg mnie uratuje. Zdziwieni odpłynęli.
Po czym facet, zmarznięty, nie mając już sił płynąć dalej tonie....
Oczywiście był bardzo wierzący i trafia do nieba, przed Boga i pyta : Panie Boże, tak bardzo wierzyłem w Ciebie a Ty mnie opuściłeś w potrzebie.... Na to Bóg : Idioto, ja po Ciebie 2 Łodzie wysłałem :-)
Jak to się ma do biznesu? Otóż czekamy często na znaki z nieba, szukamy magicznych rozwiązań a tymczasem mamy je na wyciągnięcie ręki.
Jestem ciekawy co z tym zrobisz? przyłączysz się do mnie czy dalej będziesz czekał na znak?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz